Uczniowie klas I-III w Gdańsku...
Dnia 29 września 18 uczniów naszej szkoły uczestniczyło w wycieczce edukacyjnej do Gdańska, która była nagrodą za najlepsze wyniki w nauce w roku szkolnym 2018/2019. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Ośrodka Kultury Morskiej, który od 2012 roku jest jednym z najnowocześniejszych muzeów w Polsce. Jako jedyna placówka w kraju, w kompleksowy i interaktywny sposób przekazuje wiedzę dotyczącą tematyki morskiej wykorzystując techniki multimedialne. Położny jest na pobrzeżu Motławy - na trasie jednego z najpopularniejszych szlaków turystycznych Gdańska. Najpierw uczniowie zobaczyli wystawę „Łodzie ludów świata” z bogatą kolekcją łodzi – od eskimoskiego kajaka po wenecką gondolę. Większość z nich to dary ludzi morza – kapitanów i załóg polskich statków. Eksponowanym łodziom towarzyszą fotografie terenów, gdzie były lub są do dziś używane. Główną atrakcją dla dzieci była interaktywna sala „Ludzie – Statki – Porty”, a w niej ogromny basen ze zdalnie sterowanymi modelami różnych typów jednostek pływających. Ekspozycja ukazuje specyfikę życia w porcie. Dzieci mogły odbyć wirtualną wycieczkę w głąb oceanu za sterami batyskafu, wejść na pokład mostku kapitańskiego i chwycić za koło sterowe, wcielić się w rolę kapitana oraz zjechać rękawem ewakuacyjnym. Zobaczyły również jak powstaje wir wodny i fala tsunami, jak działa bateria słoneczna oraz obejrzały na nieboskłonie konstelacje nieba. Potem udaliśmy się do Żurawia, dawnego dźwigu portowego, który jest symbolem Gdańska, a jednocześnie bramą miejską, która prowadzi na Długie Pobrzeże. Najciekawszy okazał się mechanizm Żurawia, którego tworzą dwie pary drewnianych kół deptakowych. Atrakcją była również przechadzka wąskimi, drewnianymi schodkami na najwyższą kondygnację, gdzie z wysokości 27 metrów podziwialiśmy niezwykły widok na Motławę. Po kupieniu pamiątek popłynęliśmy małym promem „Motława” na drugi brzeg. Tam zwiedzaliśmy statek muzeum „Sołdek” – pierwszy statek pełnomorski zbudowany przez polski przemysł. Zwodowano go 6 listopada w 1948 roku. W ciągu 31 lat statek przewiózł ponad 3,5 mln ton ładunku i zawinął do ponad 60 portów. Poznali jego zabytkową konstrukcję z pokładem typu szańcowego i czterema ładowniami. W jednej z nich obejrzeli wystawę poświęconą historii budowy i eksploatacji „Sołdka”. Najciekawszy okazał się pokład łodziowy z wyposażeniem ratunkowym statku oraz na rufie pomieszczenia socjalne, w jakich pracowali oficerowie i marynarze. Wielkość statku wywarła na uczniach ogromne wrażenie. Jednak najwięcej emocji dostarczył dzieciom pobyt w Centrum Hevelianum. To rozległy kompleks muzealno – doświadczalny, w podziemiach dawnych Koszar Schronowych, gdzie uczniowie łączyli naukę z zabawą na interaktywnych wystawach. Pierwszą z nich była ekspozycja „Dookoła Świata”. Spacer przez wszystkie kontynenty na dwóch kondygnacjach pozwolił na poznanie tajemnic wnętrza ziemi, w tym wulkanów i siły wstrząsów sejsmicznych czy zjawisko pustynnej burzy. Zapachem kusiły przyprawy regionalne oraz zestaw do jedzenia pałeczkami. Dzieci mogły samodzielnie uformować Himalaje czy wkleić swoją twarz do Damy z Łasiczką Leonarda da Vinci. Podziwiały wybuch gejzeru i zorzę polarną. Jednak największym hitem był symulator huraganu z wiatrem wiejącym 120 km/h. Na koniec zwiedzili jedną z większych wystaw Hevelianum „Z energią”, w historycznym budynku Kaponiery Południowej. Zobaczyli wszystko, co związane jest z wytwarzaniem energii i reenergią. Na kilkudziesięciu stanowiskach mogli obserwować, doświadczać i wywoływać różne zjawiska. Duże zainteresowanie wśród dzieci miał symulator jazdy, gdzie mogły wypróbować swoje umiejętności prowadzenia samochodu w trudnych warunkach oraz symulator powodzi. W pracowni REenergii poznali drugie życie odpadów, zobaczyli zanieczyszczenia z perspektywy kosmosu, wiązką światła wprawiali w ruch samolot. Samodzielnie eksperymentując dowiedzieli się, ile lat mają ich uszy. Uczniowie z dużym zaangażowaniem i zainteresowaniem poznawały osiągnięcia współczesnej nauki. Świadczy o tym fakt, że nie chciały wracać do domu. Uwieńczeniem tej wspaniałej edukacyjnej przygody był pyszny obiadek, a jeszcze pyszniejszy deserek.
Bożena Bendzmer
Gabriela Chrystofiak